Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 10
Pokaż wszystkie komentarzeNastępną Hayabusę proszę w wersji z różowym futerkiem, koniecznie ekstramechatą, a la stworki z Ulicy Sezamkowej. Postawimy te 2 obok siebie i będzie konkurs Monsterbike!
OdpowiedzKrzycho, a raczej Krzysiu ...prosić to ty możesz o różowe futerka,ale swojego tatusia. Bujaj przed telewizor oglądać swoją ulicę Sezamkową ,a nie na poważnych portalach motocykle „podglądasz”
OdpowiedzCiasteczkowy... a Ty to skąd, jak nie z ul. Sezamkowej? :) A na poważnie - są i tacy, co oklejają motory sztucznym futerkiem. Niedawno widziałem takie COŚ na niemieckim e.bayu, "ocelot-look", no makabra po prostu... Nawet pług pod silnikiem był w futrze!
Odpowiedz